Forum www.fpgrupak.fora.pl Strona Główna www.fpgrupak.fora.pl
Filologia polska UAM grupa K
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy ta babcinka nie jest urocza?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.fpgrupak.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michał p




Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:29, 07 Gru 2008    Temat postu: Czy ta babcinka nie jest urocza?

a oto powrót do przesżłości. http://www.youtube.com/watch?v=9H3F-4NhA3g&feature=related
Jak widać na załączonym obrazku, fanów filmu "Rec" nie brakuje. "well done" "really really scary" - no według kolesia film jest na prawdę godny. Ja proszę o zwrócenie uwagi na postać, która pojawia się ok. 1 minuty
Babcia powinna dostać nominację do oscara! "najlepsza rola trzecioplanowa" albo "najbardziej napalona babcia roku". Postać pojawia się w filmie trzykrotnie (ukryta symbolika? trójka? 3? 3? 3?). Najbardziej zafascynował mnie kamerzysta, który bezpardonowo ("pardones sory") przyjebał babci w twarz. wiem, ze wcześniej została zneutralizowana, bo zaspokoiła się czymś z szyiki policjanta, drugi raz poleciała na glebe zestrzelona spluwą w korytarzu, no i ostatni raz dostała w mordę. nie! nie została uderzona, ani nie powalona na ziemie. dostała w mordę i sprowadził ją koleś do parteru na reszte filmu.

Babcia rządzi Very Happy

"mięso, cały czas mięso, cmentarz. kur. o facecie rozumiesz? wyciągał trupy, gotował i żarłl!" p.Basia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nacia




Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pniewy

PostWysłany: Nie 3:43, 07 Gru 2008    Temat postu:

Każdy fan Wściekłej Babci to zna, ale czuję się w obowiązku i tu na forum zamieścić linka do tajnych materiałów IPN, które jasno ukazują, jaki był początek jej kariery i odpowiadają na pytanie: "po co Babcie noszą staniki". [link widoczny dla zalogowanych] (wystarczy wpisać hasło: "pizda")
Tak, Napalona Babcia.., chciałabym w jej wieku mieć taką werwę i cóż..ponętne ciało! A każdy dziadek chciałby mieć taką kobietę do miętoszenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tymbarkens




Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:11, 07 Gru 2008    Temat postu:

No Michał nie mogę się powstrzymać
[link widoczny dla zalogowanych]
Very Happy "i robił smalec z ludzi" Very Happy
(a widziałeś ten o gołębiach?) pani Basia to mój miszcz!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michał p




Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:01, 07 Gru 2008    Temat postu:

widziałem wszystkie odcinki Smile do 37-ómego. Pani Basia wprowadziła reżim w klatce B i teraz rządzi. jest świetna, bo ma klase i jest autentyczna. jak już ktoś stwierdził "jeżeli pani Basia gra, to jest najlepszą polską aktorką"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michał p




Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:29, 07 Gru 2008    Temat postu:

Macieju! Mam do Ciebie pytanie. Kiedyś wspomniałeś gdzieś o tzw. "Runie Udręki"...miałem o to spytać...ale zapomniałem...

Czy nabyłeś ten magiczny przedmiot u kowala w Beregoście? A może u sprzedawcy artefaktów w Krzyszkowie? czy ten przedmiot ma właściwości magiczne? jeżeli ma, to jakie? i na koniec...czym jest "runa...udręki"?

...

pozdrawiam


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof




Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żary

PostWysłany: Nie 14:41, 07 Gru 2008    Temat postu:

Krążą słuchy, iż została wykuta przez Celebrimbora razem z Pierścieniami Władzy. Potem zaginęła w ogniu walki o Jedyny Pierścień. Podobno widzianą ją później w czeluściach mrocznego Khazad Dum!

Inni prawią, że po raz pierwszy pojawiła się w Amn, stworzona przez kowala Cromwella, a następnie ukradziona mu przez Złodziei Cienia.

Któż to wie? Dowiemy się, jaka jest jej prawdziwa historia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aureus




Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luboń k/Poznania

PostWysłany: Pon 10:59, 08 Gru 2008    Temat postu:

El Michalino napisał:
Czy nabyłeś ten magiczny przedmiot u kowala w Beregoście?


Właściwie to na osiedlu Czecha. Robią to tylko na zamówienie.

Aczkolwiek moja wersja jest zrobiona z najbardziej lichego złota, jednostronna i robiona metodą drutu, przez co przypomina oryginał, ale się od niego różni. Moja kopia wygląda [link widoczny dla zalogowanych], zaś oryginał: [link widoczny dla zalogowanych].

Ale mam przyjaciela, który ma Runę ze złota, dwustronną, posiadającą wgłebienia w obrębie całej długości, doskonale imitującą pierwowzór i tak ostrą, że można z jej pomocą przeciąć sobie skórę. Ojciec jego przeznaczył na ten cel swój pierścień zaręczynowy.

pan michałek napisał:
czy ten przedmiot ma właściwości magiczne?

Ciężko stwierdzić. Traktuję ją jako symbol, nie talizman, jednak znajoma buddystka stwierdziła, że przedmiot ten jest potężnie nasączony emocjami (czyt.: "ma potężne wibracje"). Znajomi dewoci zawsze się do Runy przypierdalali, że to pogaństwo i czary.

Kristoff napisał:
Któż to wie?

Amnijski strażnik napisał:
Helm wszystko wie, wszystko widzi i wszystko osądza...


Starość osta napisał:
na koniec...czym jest "runa...udręki"?

Ta smutna historia zaczyna się od faktu, że choć Wasza dwójka cytuje Wrota Baldura 1-2, które to gry bardzo lubię i wiele razy przeszedłem, to ja zawsze pozostanę wyznawcą innego tytułu gry: "Planescape: Torment". W czasie młodości mojej gra ta sprowokowała mnie do tylu przemyśleń, a wiele zawartych w niej słów i przede wszystkim absolutnie genialna historia człowieka, który poszukuje swej śmiertelności (to ta gra wprowadziła obecnie powszechnie eksploatowany motyw amnezji bohatera : P) wpłynęły na moje życie. Cytat z mojego podpisu również wypowiedziała postać z tej gry.

Runa Udręki to symbol. Niejednoznaczny. Zarazem wiernego oddania tej grze, jak i niepogodzenia się z otrzymanym życiem, które mi po prostu nie odpowiada. Symbol mojej przyjaźni z drugim w Polsce właścicielem Runy. Symbol wszystkich wydarzeń, które przeżyłem, nosząc ją na szyi (między innymi depresja, leczona psychologicznie i psychatrycznie). Symbol zmarnowanych lat. Symbol poszukawania Boga. Symbol wspomnień.

Symbol, do którego potrafię podpiąć całe swoje życie.

Wpierw była Runa. Później Runa i Krzyż. Obecnie sam Krzyż. Jednak gdy zgubiłem ostatnio portfel (który - praise the Lord! - został mi oddany) nie przejmowałem się tak bardzo kartą płatniczą, dowodem osobistym, legitymacją, kośćmi do gry, pierwszą i ostatnią kostką do gitary i innymi, bardzo ważnymi dla mnie przedmiotami. Myślałem tylko o Runie, która może i mogła zostać lepiej zrobiona, z lepszego materiału i w bardziej umiejętny sposób, jednak stała się dla mnie czymś niepowtarzalnym. Niezastąpionym.

I chociaż mam znajomych, którzy wieść, że ją odzyskałem, stwierdzili: "No, Auri, to jeszcze długo nie będziesz szczęśliwy", nie zgadzam się z takim myśleniem.

Bo nawet moment, kiedy pierwszy raz postanowiłem zdjąć Runę i jej nie założyć tego dnia, był dla mnie szokiem. Ale był też dniem niezwykłym i pięknym.

Mój największy skarb. Moja Runa.

-----------

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych].
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aureus dnia Pon 11:00, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tymbarkens




Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:24, 08 Gru 2008    Temat postu:

Aureus napisał:

pan michałek napisał:
czy ten przedmiot ma właściwości magiczne?

Ciężko stwierdzić. Traktuję ją jako symbol, nie talizman, jednak znajoma buddystka stwierdziła, że przedmiot ten jest potężnie nasączony emocjami (czyt.: "ma potężne wibracje"). Znajomi dewoci zawsze się do Runy przypierdalali, że to pogaństwo i czary.


Elenion Ankalima?Razz
Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tymbarkens dnia Pon 15:24, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jr




Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:59, 22 Gru 2008    Temat postu:

Aureus napisał:

Runa Udręki to symbol. Niejednoznaczny. Zarazem wiernego oddania tej grze, jak i niepogodzenia się z otrzymanym życiem, które mi po prostu nie odpowiada. Symbol mojej przyjaźni z drugim w Polsce właścicielem Runy. Symbol wszystkich wydarzeń, które przeżyłem, nosząc ją na szyi (między innymi depresja, leczona psychologicznie i psychatrycznie). Symbol zmarnowanych lat. Symbol poszukawania Boga. Symbol wspomnień.

Symbol, do którego potrafię podpiąć całe swoje życie.

Wpierw była Runa. Później Runa i Krzyż. Obecnie sam Krzyż. Jednak gdy zgubiłem ostatnio portfel (który - praise the Lord! - został mi oddany) nie przejmowałem się tak bardzo kartą płatniczą, dowodem osobistym, legitymacją, kośćmi do gry, pierwszą i ostatnią kostką do gitary i innymi, bardzo ważnymi dla mnie przedmiotami. Myślałem tylko o Runie, która może i mogła zostać lepiej zrobiona, z lepszego materiału i w bardziej umiejętny sposób, jednak stała się dla mnie czymś niepowtarzalnym. Niezastąpionym.

I chociaż mam znajomych, którzy wieść, że ją odzyskałem, stwierdzili: "No, Auri, to jeszcze długo nie będziesz szczęśliwy", nie zgadzam się z takim myśleniem.

Bo nawet moment, kiedy pierwszy raz postanowiłem zdjąć Runę i jej nie założyć tego dnia, był dla mnie szokiem. Ale był też dniem niezwykłym i pięknym.

Mój największy skarb. Moja Runa.


Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.fpgrupak.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin